„Marzy mi się praca po stronie klienta” – słyszeliście to pewnie od niejednego badacza. Jak wygląda praca badacza po stronie biznesu? Zalety i wady takiego położenia zawodowego przedstawia dziś Marcin Fogiel. Natomiast o plusach i minusach w pracy badacza jakościowego napisała krótki tekst Bernadeta Zakrzewska z TNS Polska.
Zaletą bycia badaczem po stronie klienta jest zdecydowanie miejsce w jakim się znajduje. Bycie na styku badań i biznesu pozwala z jednej strony projektować i uczestniczyć w całym procesie badawczym, a z drugiej wiedzieć co się dzieje dalej, po badaniu: jakie w związku z nimi zapadają decyzje i dlaczego. To nie tylko budowanie wiedzy, ale jej praktyczne wykorzystanie. Dodatkowo praca w firmie dla wielu klientów wewnętrznych pozwala zdobyć wiedzę na temat różnych obszarów biznesu. Nie jest to zamykanie się w jednej wąskiej specjalizacji, raczej współdziałanie z wieloma działami. Pozwala to zbudować szeroką perspektywę funkcjonowania biznesu – widać jego całość, nie tylko wąski wycinek. Z dwóch powyższych zalet wynika też bezpośrednio trzecia jakimi są szerokie możliwości rozwoju. Ta szeroka wiedza o której pisze powyżej jest solidnym fundamentem dla odnajdywania się w innych obszarach. Dodatkowo jeśli potrzebuje się odmiany zawodowej, dzięki temu łatwiej można wejść w nową rolę. Firma daje też zwykle większe możliwości pod tym względem niż agencja badawcza z racji większego zróżnicowania wewnętrznego.
Po zaletach przychodzi czas na wady. W stosunku do pracy po stronie agencji pewnym utrudnieniem może być fakt, że jest to praca w jednej kategorii, mniejsza różnorodność. Praca w agencjach często oznacza zmiany produktów i kategorii, co jest z pewnością dużym urozmaiceniem. Z drugiej jednak strony ciężko to zakwalifikować jednoznacznie jako wadę: praca w jednej kategorii pozwala stać się ekspertem w tej dziedzinie. Jako wadę można też określić (choć nie zawsze) sztywne godziny i miejsce pracy w regularnej firmie. Czasem z zazdrością słucham opowieści kolegów z branży badawczej, opowiadających o pisaniu raportów z domu, czy przychodzeniu do biura w godzinach popołudniowych (lub nie przychodzeniu w ogóle). A więcej wad, choć samego mnie to zdziwiło, nie znalazłem.
Marcin Fogiel, obecnie Brand Manager w JTI Polska, wcześniej przez kilka lat specjalista ds. badań po stronie klienta
Zalety pracy badacza jakościowego, bo moim zadaniem to w czym się specjalizujesz ma ogromne znaczenie.
1) odkrywanie – ludzi/konsumentów ich podejścia do rzeczywistości a finalnie do produktu/usługi/reklamy itp
2) współtworzenie – bycie czasem tylko małym trybikiem, ale zawsze jednak częścią kreowania rzeczywistości konsumenckiej i nie mam na myśli narzucania, ale właśnie dopasowywania do potrzeb
3) dynamiczny charakter – w badaniach rynku, zawsze się dzieje, jak nie wyjazd do Łodzi to raport, jak nie rozmowa o gumie do żucia, to o pieluchach – nie ma czasu na nudę
4) kontakt z respondent – to jest dla mnie ważne jako człowieka, jak po prostu lubię gadać z ludźmi, niezależnie od tego ile mają lat, co robią i lubią, a moderowanie zawsze daję mi taką szansę
Wady:
ASAP – raczej nie muszę tłumaczyć [autorka miała mi jeszcze podesłać dodatkowe wady… ale widać ich nie odnalazła 😉 – przyp. PR]
Bernadeta Zakrzewska, specjalistka ds. badań jakościowych w TNS Polska