Archiwa tagu: spss

Kilka internetowych źródeł wiedzy dla pracujących w SPSS

Większość osób, które na co dzień zajmują się analizą danych w mniejszym lub większym stopniu ma do czynienia z SPSS, narzędziem do analizy danych (a właściwe PASW Statistics). Możliwości tego narzędzia są bardzo szerokie i podobnie jak trudno powiedzieć, że ktoś zna wszystkie funkcje MS Excel, równie trudno wymagać, żeby ktoś znał całościowo SPSS. Jednak podstawowa znajomość SPSS jest niezbędna w pracy badacza rynku (ilościowego).

Studenci psychologii i socjologii zazwyczaj mają podstawowy kurs SPSS na uczelni. Gdyby ktoś chciał sobie przypomnieć podstawowe funkcje tego narzędzia polecam kurs Ariadny tj. Programu współpracy SPSS z Jednostkami Akademickim.

Osobom, które już korzystają z SPSS ale chciałyby się nauczyć jego sprawniejszej obsługi polecam zajrzeć w 3 miejsca:

Archiwum numerów EKSPRESS – ebiuletynu Predictive Solutions – wiele ciekawych case’ów i praktycznych porad. Problem jest jednak taki, że trzeba przeglądać numer po numerze żeby wynaleźć coś ciekawego dla siebie.

Internet Guide to SPSS (PASW) for Windows  – dobra strona dla osób, które stosunku niedługo korzystają z SPSS i głównie od strony jego graficznego interfejsu – porządny kurs nauki pracy w syntaxie.

Raynald’s SPSS tools – obszerne archiwum porad związanych z pracą w syntaxie, wykorzystywaniem skryptów, obsługą Pythona w SPSS. Gdy mamy jakiś konkretny problem, który potrzebujemy rozwiązać warto zajrzeć właśnie w to miejsce gdyż dział poświęcony syntaxowi zawiera masę odpowiedzi problemów związanych z analizą i przerabianiem danych zamieszczanych na grupie dyskusyjnej poświęconej tej tematyce.

Jako źródło wiedzy (zwłaszcza dla początkujących) może służyć również… Youtube. Na filmikach można po kolei zobaczyć jak się przeprowadza niektóre z analiz i jak należy rozumieć output, który serwuje nam SPSS (a ten ouptut nie zawsze jest zrozumiały).

Czegoś Wam brakuje jeszcze w tym zestawieniu?

Jak zostać badaczem rynku? #2

Ciąg dalszy przemyśleń dotyczących tego co młody człowiek może zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse w znalezieniu pracy badacza rynku.

Rozwijaj miękkie kompetencje. Znajomość metod badawczych, umiejętność posługiwania się oprogramowaniem komputerowym, wiedza na temat statystyki – to wszystko jest bardzo ważne w kontekście pracy badacza rynku, ale nie wystarczające. Kandydat na badacza musi się także charakteryzować rozwiniętymi tzw. soft skills.  Przede wszystkim powinien się prezentować jako osoba komunikatywna, która skutecznie nawiązuje kontakt z innymi ludźmi. Musi potrafić prowadzić prezentacje i przemawiać przed mniejszymi i większymi grupami osób. Powinien umieć panować nad stresem i działać efektywnie mimo jego wpływu.

Networking. O tym poniekąd wspomniałem już w poprzednim poście. W czasie studiów ważne jest to, żeby nawiązywać kontakt ze starszymi kolegami i wykładowcami (którzy prócz pracy dydaktycznej mogą się zajmować badaniami rynku w praktyce).  Żeby zdobyć ciekawą pracę czasami trzeba po prostu, jak to się zwykło mówić, w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Aby to osiągnąć potrzebne są informacje, które możemy zdobyć od innych ludzi. Natrafiłem kiedyś na informację, że na naszym rynku pracy tylko 1/3 ofert pojawia się na rynku jawnym (ogłoszenia na portalach internetowych, ogłoszenia w prasie etc.), pozostałe 2/3 to oferty pojawiające się na tzw. rynku ukrytym. Dostęp do rynku ukrytego można uzyskać właśnie poprzez znajomych, którzy już pracują w agencjach badawczych i jako jedni z pierwszych dowiadują się o zapotrzebowaniu na stażystę, albo asystenta badacza.

Doskonal znajomość programów komputerowych. Dobra znajomość SPSS’a to znaczący atut osoby, która planuje pracować w zespole badań ilościowych. Z perspektywy osoby, która miałaby wprowadzać praktykanta do zespołu badawczego wydaje mi się, że irytująca by była konieczność pokazywania podstawowych funkcji oprogramowania.  SPSS to jednak nie wszystko. W codziennej pracy badacza korzysta się także często z MS PowerPointa i MS Excela.  Wydaje mi się, że wiele osób ma wrażenie, że wstawianie tekstu na slajdy, obrazków czy animacji oznacza dobrą znajomość PowerPointa. W pracy badacza konieczna jest bardziej zaawansowana znajomość tego oprogramowania. Dlatego bym polecał studentom jeśli nie jakiś kurs komputerowy, to chociaż kupno podręcznika i samodzielna nauka bardziej skomplikowanych opcji (w przypadku Excela można skorzystać z licznych dostępnych w sieci darmowych szkoleń).

Ucz się języka angielskiego. Jeśli zamierzasz pracować w którejś z większych agencji badawczych komunikatywna znajomość języka angielskiego jest niezbędna. Tłumaczenie kwestionariuszy, kontakt z zagranicznym klientem, pisanie raportów w języku angielskim – to wszystko to często codzienność w pracy badacza rynku. Znajomość języka angielskiego deklaruje większość absolwentów studiów (chociaż jak to wygląda w praktyce to już inna sprawa…) – jeśli chcesz się wyróżnić to w czasie studiów skup się na nauce Business English. Znajomość języka angielskiego wśród badaczy stoi na bardzo różnym poziomie – w takich przypadkach dobra znajomość tego języka obcego u potencjalnego asystenta badacza może być dużym atutem.

Poszerzaj swoją wiedzę. Czytaj książki poświęcone badaniom rynku, marketingowi, zachowaniom konsumenckim. Staraj się śledzić specjalistyczną prasę poświęconą tej tematyce. Przeglądaj strony internetowe agencji badawczych – można tam często znaleźć naprawdę przydatną wiedzę. Wszystko to może zaowocować tym, że będziesz w większym stopniu znał terminologię fachową i w czasie rozmowy rekrutacyjnej nie zrobisz dziwnej miny, kiedy zostaniesz poproszony o wyjaśnienie jakiegoś pojęcia związanego z badania marketingowymi.

Bądź gotowy do podjęcia pracy w dziale realizacji badań. Wiele osób, które dziś pracują w charakterze badacza rynku zaczynało swoją karierę w badaniach od pracy w dziale realizacji badań. W dużym uproszczeniu można napisać, że jest to dział, który zapewnia badaczom dostarczenie danych z terenu. Pracownicy działów realizacji pomagają badaczom w przygotowaniu narzędzi badawczych (będąc „bliżej” ankietera, potrafią często zaproponować skuteczniejsze i bardziej efektywne rozwiązania). Pracując w dziale realizacji można w pełni zrozumieć jak wygląda przeprowadzanie badań rynku od strony technicznej. Tego typu wiedza jest później naprawdę przydatna w pracy badacza, stąd przy wolnym wakacie asystenta badacza rynku agencje badań często zapełniają takie miejsce poprzez rekrutację wewnętrzną. Dlatego jeśli masz możliwość podjęcia praktyk/stażu/pierwszej pracy w dziale, która zajmuje się realizacją badania skorzystaj z tej szansy i cierpliwie czekaj na pojawienie się szansy przeskoczenia do zespołu badawczego.

Wyróżnij się! Pracodawcy są zasypywani masą CV i listów motywacyjnych. Na każde miejsce miejsce pracy przypada wielu aplikujących absolwentów. Ich problemem jest to, że wszyscy stają się do siebie podobni. Każdy teraz deklaruje chęć rozwoju, wysoką motywację do pracy, dobrą organizację pracy. Niemalże wszyscy korzystają z tych samych poradników dotyczących tego jak dobrze napisać CV, jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej etc. Jeśli chcesz przyciągnąć uwagę potencjalnego pracodawcy musisz się wyróżnić. To oczywiście banał, rada z którą pewnie nie raz się spotkaliście. Sam fakt bycia innym to za mało. Ważne, żeby być wyjątkowym pod względem, który będzie ważny dla pracodawcy. Osoba rekrutująca musi zobaczyć w Tobie wartość dodaną, to coś co będzie dla niej przydatne, a czego nie zaoferują inne osoby. Co to może być? To już praca domowa dla Ciebie. Gdybym wskazał tutaj jakieś przykładowe rozwiązania, pomysły to z miejsca straciłyby swoją wartość bo przestałyby być unikalne.

To główne spostrzeżenia i rady z mojej strony. Jeśli ktoś ma jakieś inne ciekawe pomysły to zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzu.