Archiwa tagu: socjologia

Życie więzienne z perspektywy badacza

  Marek M. Kamiński „Gry więzienne”

Czy książka naukowa może nie być nudna? Czy da się przystępnie pisać o teorii gier? Czy może powstać książka, która mimo wielu innych wcześniejszych publikacji w nowatorski sposób zobrazuje życie w więzieniach?

Odpowiedź na wszystkie trzy powyższe pytania brzmi TAK. Odpowiedzią jest recenzowana pozycja autorstwa Marka Kamińskiego. Większość osób słysząc nazwisko Marka Kamińskiego zapewne pomyśli o sławnym polarniku, jednak autor omawianej książki jest polskim socjologiem, który jeszcze w XX wieku wyjechał z Polski do USA, gdzie do dziś zajmuje się m.in. teorią gier.

„Gry więzienne” to zapis obserwacji Kamińskiego powstały w oparciu na jego własnych doświadczeniach i przeżyciach z czasów PRL-u, kiedy to jako członek opozycji przebywał w więzieniu. Kamiński swój pobyt w więzieniu postanowił wykorzystać konstruktywnie i w jego czasie dokonywał spisywał swoje obserwacje z codziennego życia w tego typu placówce. To jak wygląda życie więzienne zostało już wielokrotnie opisane. Kamiński poszedł krok dalej i operując aparatem teorii gier postanowił wytłumaczyć różne niecodzienne zjawiska, zachowania i rytuały występujące w więziennym życiu.

Wyszła z tego pasjonująca książka, od której trudno się oderwać (tak – trudno sobie wyobrazić, żeby inny polski socjolog napisał książkę, którą się tak dobrze czyta). Jest ona napisana w sposób bardzo przystępny dlatego mogą sięgnąć po nią nie tylko studenci socjologii, psychologii, czy miłośnicy teorii gier. „Gry więzienne” są świetnym przykładem tego jak uprawiać nauki społeczne – jak ciekawie opisywać i tłumaczyć zjawiska społeczne, tak żeby w efekcie nikt nie miał wrażenia, że „piszemy o oczywistościach”.

Gorąco polecam!

„Punkt przełomowy”

Malcolm Gladwell "Punkt przełomowy"Malcolm Gladwell „Punkt przełomowy. O małych przyczynach wielkich zmian”

Jak rozprzestrzeniają się epidemie społeczne? Co powoduje, że jedne ubrania stają się modne a drugie nie? Co jest kluczowe dla rozpowszechniania idei? Gladwell obiecuje, że w swojej książce zdradzi odpowiedzi na te pytania. Czy spełnia tę obietnicę i wnosi coś nowego do opisywanej tematyki? Tego nie jestem całkiem pewien, mimo to książka (i inne pozycje tego autora) stała się bestsellerem, a Gladwell jest traktowany w niektórych kręgach jako jeden z współczesnych guru tłumaczących w przystępny sposób różne procesy społeczne.

W skrócie można by napisać, że schemat wyjaśniania, który proponuje Gladwell można sprowadzić do 3 głównych punktów. Po pierwsze sama idea musi być przyczepna. Po drugie muszą zaistnieć określone warunki zewnętrzne (otoczenie). Po trzecie potrzebne są osoby, które rozpropagują ideę (Gladwell nazywa takie osoby mawenami, sprzedawcami).

Koncepcja Gladwella nie jest specjalnie oryginalna i raczej jest mixem różnych istniejących mniejszych teorii. Z tymże w obecnych czasach trudno wymyślić coś oryginalnego, ważniejsze jest to, żeby umieć istniejące już teorie połączyć w jedną spójną całość. Gladwell jest dziennikarzem i to czuć w jego książce, którą się czyta naprawdę przyjemnie. Dla osób interesujących się socjologią i psychologią lektura tej książki może być jednak mniej interesująca, bo przytaczane przez Gladwella teorie i wyniki badań (m.in. eksperymenty Asha i Milgrama, pułapka brakującego bohatera i rozmycie odpowiedzialności ukazane przez case study Kitty Genovese) są im zapewne doskonale znane. Autora z pewnością jednak należy pochwalić za dobrze wykonany desk research – każdy temat, który jest przez niego podejmowany jest bardzo szczegółowo opisany.

Czy warto przeczytać opisywaną pozycję? Mam tutaj mieszane uczucia… aczkolwiek „Punkt przełomowy” wydaje się być jednak za mało przełomowy, żeby uzyskać moją rekomendację. Przez entuzjastyczne opinie innych zawiesiłem Gladwellowi wysoką poprzeczkę – może stąd wynika moje rozczarowanie?

Co po socjologii?

Po co nam socjologia„Po co nam socjologia” (wielu autorów)

Opisywana pozycja zainteresuje pewnie nieliczną grupę czytelników bloga, przede wszystkim osoby, które są obecnie w trakcie wyboru kierunku studiów i biorą pod uwagę socjologię. Jako, że znam osobiście osoby odpowiedzialne za powstanie omawianej książki, niniejszy tekst należy potraktować raczej jako notę informacyjną, niż recenzję.

Z socjologią i socjologami jest taki problem, że tak naprawdę mało kto wie czym się zajmują. Co robią, po co to robią, gdzie to robią, jak to robią – to wszystko to wielka niewiadoma dla dużej części społeczeństwa. Studia socjologiczne są postrzegane jako lekkie, przyjemne ale w gruncie rzeczy mało wartościowe, zwłaszcza w kontekście szukania pracy. Zawsze gdy natrafiam na jakiś tekst o problemach młodych ludzi na polskim rynku pracy z 90% pewnością mogę stwierdzić, iż natrafię w nim na informację, że mamy zbyt wielu absolwentów socjologii i innych kierunków humanistycznych, stąd brakuje dla nich miejsc pracy. Socjologia w tym kontekście wydaje się być mało prestiżowym kierunkiem.

Żeby zmienić ten negatywny wizerunek socjologii i pokazać jakie są naprawdę jej silne i słabe punkty, grupa studentów Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, działającą w ramach koła naukowego Warsztaty Analiz Socjologicznych postanowiła napisała książkę „Po co nam socjologia”. W tym celu przeprowadzono rozmowy z różnymi aktywnie działającymi naukowo socjologami (z najbardziej rozpoznawalnych należy wymienić Jadwigę Staniszkis i Pawła Śpiewaka) oraz znanymi absolwentami socjologii, których ścieżki życiowe poszły w innym niż akademickim kierunku (w książce można m.in. znaleźć zapis rozmów z Ludwikiem Dornem, Tadeuszem Zyskiem – twórcą znanego polskiego wydawnictwa książkowego, oraz Kazikiem Staszewskim).

Naukowcy przede wszystkim opowiadają o tym, jakie problemy socjologia podejmuje (a zajmuje się bardzo różnymi dziedzinami życia, np. o socjologii kulinarnej opowiada Jacek Kurczewski). W drugiej części książki studenci wraz ze swoimi rozmówcami starają się wyjaśnić w jaki sposób socjologia może być użyteczna, co społeczeństwo zawdzięcza socjologii. Wywiady z ostatniej części dotyczą pozycji zawodowej socjologa. Rozmowy dotyczą takich tematów: co można robić po socjologii, gdzie poszukuję się socjologów, jakie unikalne kompetencje posiadają absolwenci socjologii.

Tak jak wcześniej pisałem – nie chcę wyrażać swojej opinii na temat książki, bo trudno mi zachować obiektywizm, kiedy mam oceniać książkę stworzoną przez kolegów i koleżanki z jednego kierunku studiów. W każdym razie podejrzewam, że może być to wartościowa pozycja dla osób, które są na etapie podejmowania decyzji o wyborze swojej ścieżki życiowej i zastanawiają się czy nie związać swej przyszłości właśnie z socjologią. Omawiana pozycja z pewnością pomoże w dokonaniu tego wyboru.